Jesteś zarządcą sukcesyjnym. Od miesięcy pilnujesz interesów zmarłego przedsiębiorcy – podpisujesz umowy, płacisz faktury, negocjujesz z kontrahentami. Można powiedzieć, że ogarniasz firmę jak własną.
Ale wiesz, że to rozwiązanie tymczasowe.
W końcu zarząd sukcesyjny się kończy, a Ty musisz podjąć decyzję: co dalej?
Spoglądasz na magazyn – pełen towarów, które czekają na sprzedaż.
I nagle przychodzi Ci do głowy nurtujące pytanie: „A co, jeśli urząd skarbowy upomni się o podatek od tych wszystkich niesprzedanych produktów?”.
Myśl ta nie daje Ci spokoju, bo przecież nie chcesz, żeby sukcesja firmy zamieniła się w sukcesję problemów podatkowych.
Czy musisz rozliczyć się z VAT? A może da się tego uniknąć?
A jeśli tak, to pod jakimi warunkami?
Odpowiedzi znajdziesz poniżej – zanim jednak zaczniesz panikować, warto dokładnie przyjrzeć się zasadom, które obowiązują po zakończeniu zarządu sukcesyjnego.
Jeśli masz pytania dotyczące tego artykułu, prowadzisz firmę i nie wiesz, jak zawierać umowy, zatrudniasz pracowników i potrzebujesz konsultacji w sprawach kadrowych lub nie wiesz, jak zająć się kwestiami spadkowymi – napisz do mnie lub zadzwoń.
Opodatkowanie towarów po wygaśnięciu Zarządu sukcesyjnego
Kiedy zarząd sukcesyjny się kończy, a firma przechodzi na spadkobierców, pojawia się pytanie: co z towarami, które wciąż znajdują się w magazynie? Czy trzeba odprowadzić od nich podatek VAT, nawet jeśli nie zostały sprzedane?
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że tak – skoro przedsiębiorca, który je kupił, odliczył VAT, to teraz, gdy firma kończy działalność, należałoby ten podatek oddać. Jednak nie zawsze tak jest. Minister Finansów wyjaśnił, że jeśli towary nie są przeznaczone na prywatny użytek, a spadkobiercy wykorzystują je do dalszego prowadzenia firmy, VAT nie jest naliczany.
Kluczowe jest więc to, co dzieje się z towarami po zakończeniu zarządu sukcesyjnego.
Jeśli firma nadal działa i sprzedaje produkty, nie ma konieczności płacenia dodatkowego podatku. Jeśli jednak działalność jest zamykana, a towary nie będą już wykorzystywane w biznesie, fiskus może upomnieć się o swoje.
Warunki braku opodatkowania towarów po wygaśnięciu Zarządu sukcesyjnego
Nie zawsze zapłacisz VAT od towarów pozostających w firmie po zakończeniu zarządu sukcesyjnego. Są jednak pewne warunki, które musisz być spełnione, aby uniknąć tego obowiązku:
- Towary nie mogą trafić do użytku prywatnego. Jeśli przejmiesz je na własny użytek, np. zatrzymasz sprzęt firmowy do domowego użytku, wtedy trzeba będzie zapłacić podatek.
- Firma musi dalej działać. Jeżeli spadkobiercy postanowią kontynuować biznes, sprzedając zgromadzone towary lub wykorzystując je do dalszej działalności, VAT nie będzie naliczany.
- Nie może dojść do całkowitego zamknięcia firmy. Jeśli działalność zostaje definitywnie zakończona, a towary nie będą już wykorzystywane w sprzedaży, urząd skarbowy potraktuje je jako „ostateczną konsumpcję” i naliczy podatek.
Kluczowe jest więc to, czy firma nadal funkcjonuje. Jeśli tak – towary mogą pozostać w obrocie bez dodatkowego VAT-u. Jeśli jednak działalność jest wygaszana, skarbówka może upomnieć się o swoje.
Jakie znaczenie ma zasada neutralności VAT?
VAT to podatek, który w założeniu powinien być neutralny dla przedsiębiorców. Oznacza to, że to nie firma, a ostateczny klient – czyli ten, kto kupuje produkt lub usługę – powinien ponosić jego koszt.
Dlatego jeśli towary w firmie zostały już wcześniej kupione i podatek został od nich rozliczony, to naliczanie go ponownie w momencie zakończenia zarządu sukcesyjnego byłoby po prostu niesprawiedliwe. Minister Finansów jasno wskazał, że jeśli spadkobiercy kontynuują działalność i wykorzystują te towary w biznesie, to nie ma podstaw, by doliczać im dodatkowy VAT.
Podsumowując – dopóki firma funkcjonuje i sprzedaje swoje towary, nie trzeba się martwić o podwójne opodatkowanie. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy działalność jest definitywnie zamykana, a zgromadzony majątek nie zostaje dalej wykorzystywany w biznesie.
Praktyczne konsekwencje dla firm w spadku (Zarząd sukcesyjny)
Dla przedsiębiorców i ich spadkobierców ta interpretacja podatkowa jest bardzo ważna, bo oznacza mniej formalności i mniejsze ryzyko podatkowe. Oto najważniejsze korzyści:
- Nie trzeba płacić VAT od towarów, które nie zostały sprzedane, o ile firma wciąż działa i prowadzi opodatkowaną działalność. Dzięki temu spadkobiercy nie muszą się martwić dodatkowym podatkiem, tylko dlatego, że przejęli magazyn pełen niesprzedanych produktów.
- Łatwiejsza sukcesja – brak obowiązku natychmiastowego rozliczania VAT pozwala na płynne przejęcie firmy i dalsze jej prowadzenie bez finansowych obciążeń. To duże ułatwienie, zwłaszcza w trudnym okresie po śmierci właściciela.
- Mniejsze ryzyko finansowe – gdyby trzeba było od razu zapłacić VAT od całego majątku firmy, spadkobiercy mogliby stanąć przed trudną decyzją: skąd wziąć na to pieniądze? Brak tego obowiązku oznacza, że można spokojnie skupić się na dalszym rozwoju firmy, zamiast martwić się o zaległości podatkowe.
Podsumowując – jeśli planujesz kontynuować działalność firmy po śmierci właściciela, nie musisz obawiać się nagłego obciążenia podatkiem VAT. Ważne jest jednak, by firma rzeczywiście funkcjonowała i sprzedawała towary – jeśli zostanie zamknięta, urząd skarbowy może upomnieć się o należne podatki.
Podsumowanie – czy fiskus upomni się o VAT po wygaśnięciu Zarządu sukcesyjnego?
Zarząd sukcesyjny dobiegł końca, magazyn pełen towarów, a Ty stoisz przed dylematem: kontynuować firmę czy rozliczyć się z urzędem skarbowym i zamknąć temat? Jeśli po tej lekturze myślisz sobie: „Oho, VAT może mnie dopaść”, to… niekoniecznie.
Minister Finansów uspokaja – jeśli firma nadal działa, towary są wykorzystywane w sprzedaży i nie trafią do prywatnego użytku, to fiskus nie ma podstaw, by domagać się VAT-u.
Kluczowa zasada? Jeśli firma funkcjonuje i generuje przychody, skarbówka nie sięgnie po dodatkowy podatek.
Ale uwaga – jeśli postanowisz definitywnie zakończyć działalność i „rozdać” pozostałe towary na lewo i prawo, urząd skarbowy może przypomnieć Ci, że podatek jednak się należy. Nie ma nic za darmo – zwłaszcza w podatkach.
Podsumowując: jeśli chcesz kontynuować biznes, nie musisz się martwić VAT-em od niesprzedanych towarów.
Jeśli natomiast zamykasz firmę, musisz liczyć się z tym, że fiskus może zażądać podatku. Proste? No, prawie. Jak zawsze, diabeł tkwi w szczegółach.
Jeśli nadal masz wątpliwości i boisz się, że Twoja sukcesja skończy się wizytą kontrolera skarbowego, skonsultuj się ze mną.
Lepiej spać spokojnie niż tłumaczyć się przed urzędem, prawda?
Kinga Stanikowska-Jóźwiak
radca prawny
Zdjęcie: Polina Zimmerman, Mikhail Nilov
***
Jak zarządca sukcesyjny przeprowadza dział spadku z małoletnimi dziećmi?
Zostałaś sama z dwójką dzieci. Twój mąż zmarł na nieuleczalną chorobę. Przed jego śmiercią głównym źródłem utrzymania waszej rodziny była jego firma. Jako zarządca sukcesyjny możesz prowadzić firmę w spadku jeszcze przez dwa lata (maksymalnie 5 jeśli przedłużysz zarząd, o czym pisałam tu: Czy zarządca sukcesyjny może złożyć wniosek o przedłużenie zarządu sukcesyjnego? z 19 lutego 2024), ale to tylko tymczasowe rozwiązanie [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }